Pytanie z karnego: Mateusz Kurek

Pytanie z karnego: Mateusz Kurek

Tym razem przeprowadziliśmy wywiad z Mateuszem Kurkiem, weteranem Zerzeńskiej drużyny. Spytaliśmy się o pretemporadę, cele na sezon jak i osobiste odczucia zawodnika. KS Parafia Zerzeń celuje w najwyższe laury, czy ma ku temu podstawy? Sezon pokaże, w końcu „lepszych od nas nie ma”.

Jak przez rok zmieniła się drużyna i jej zawodnicy?
Drużyna rozwinęła się niesamowicie. Każdy poczynił postępy w umiejętnościach indywidualnych. Można by o tym opowiadać godzinami, jak się kto rozwinął, a ja mam tylko chwilkę w czasie tego wywiadu :)

W jakich rozgrywkach bierzecie udział w tym sezonie?
Od tego sezonu zaczęliśmy występować w lidze diecezjalnej. O szczegóły proszę do kapitana, bo ja jestem tylko od grania na boisku, a nie od kwestii organizacyjnych. Oprócz tego, jak co roku bierzemy udział w Turnieju Plebana Zerzeńskiego oraz kolejny sezon będziemy występować i bronić tytułu mistrzowskiego Ligi PKP.

Co chcecie osiągnąć w lidze diecezjalnej?
Wygrać ją.

Nad jakimi elementami pracowaliście podczas wakacji?
Każdy z zawodników indywidualnie pracował nad własnymi umiejętnościami i nie jestem w stanie powiedzieć, co poszczególni zawodnicy poprawili w swojej grze. Ja natomiast mogę powiedzieć, że mnóstwo czasu pracowałem nad prowadzeniem piłki, strzałami oraz walką w obronie.

Czujesz się dobrze przygotowany do sezonu?
Bezapelacyjnie.

Kto będzie największym rywalem w walce o mistrzostwo ligi PKP?
W sumie to ciężko powiedzieć. Jest wiele nowych drużyn, o których nic nie wiemy. Mimo wszystko uważam, że największym naszym przeciwnikiem możemy być my sami i nasza psychika.

Czy pierwsza „siódemka” się już wykrystalizowała?
Zapewne kapitan ma w głowie jakiś pomysł na grę. Ja się mogę z tym zgadzać, albo nie, ale to on ma (podobno) zawsze rację.

Uważasz, że trudniej obronić mistrzostwo, niż je zdobyć?
Myślę, że jedno i drugie jest ciężkie i trudno jest je porównywać. W obydwu przypadkach, występują inne bodźce psychiczne, dlatego ja osobiście nie umiem odpowiedzieć na to pytanie.

Jaki jest styl gry KS Parafii Zerzeń? Budujecie akcje od tyłu, wymieniając dużą liczbę podań, czy staracie się jak najszybciej przedrzeć pod pole karne przeciwnika?
Myślę, że nasza gra jest scaleniem tych 2 taktyk. Coś jak połączenie gry Realu Madryt i FC Barcelony.

Jakie są wasze mocne i słabe strony?
Nie będę się wypowiadał na temat słabych stron drużyny, aby nie ułatwiać rozpracowania nas przez przeciwnika. Mogę powiedzieć, że nie jesteśmy najlepsi, ale lepszych od nas nie ma.

Czy macie jakiegoś sponsora?
Nie mogę udzielać takich informacji.

Uważasz, że kapitan dobrze wywiązuje się ze swoich obowiązków? Może ktoś z zespołu, lepiej by pełnił tę funkcję?
Uważam, że dobrze. Nie widzę powodów, żeby go zmieniać.

Do zespołu dołączył Artur Kuśmider - co wyróżnia go spośród innych zawodników?
Niesamowite ogranie boiskowe, wszechstronne umiejętności. Jest zdecydowanie najlepszym zawodnikiem naszej drużyny.

Który zawodnik może być objawieniem w tym sezonie?
Trudno powiedzieć. W każdej chwili każdy z nas może odpalić i rozegrać najlepszy sezon w swoim życiu.

Co możesz powiedzieć o grze drużyny po trzech meczach w Turnieju o Puchar Plebana Zerzeńskiego?
Zniszczyliśmy przeciwników.

Jednak mecz z Team 3 / 4 wygraliście tylko jedną bramką
Wypadek przy pracy, nie rozgrzaliśmy się dobrze. Daliśmy im „fory”.

Czy KS Parafia Zerzeń przyciąga nowych fanów?
Myślę, że nieustannie. Mamy na tyle atrakcyjną kadrę (z małymi wyjątkami), że to jest wręcz oczywiste.

Macie jakąś grupę fanek?
Tak, ale mam nadzieję, że się w niedługim czasie powiększy. Pozdrawiam z tego miejsca wszystkie piękne Panie :)

Czym dla Ciebie jest piłka nożna i gra w drużynie?
Całym moim życiem. Nie wyobrażam sobie mojego obecnego życia bez tej drużyny, tych zawodników.

Jaki był Twój najlepszy mecz w karierze?
Mecz KS Parafia Zerzeń - TM coś tam Chrystus Król. Zmieniłem kontuzjowanego Artura Nowaka i strzeliłem 2 bramki, dzięki którym wygraliśmy 6:4.

Jak byś określił swoją rolę w drużynie?
Robię to, co do mnie należy bez zbędnych pytań. Można powiedzieć, że jestem człowiekiem od czarnej roboty.

Właśnie zaczynasz studia, czy nie odbije się to na Twojej formie i przygotowaniu do meczów?
Nie, nic się nie zmieni.

Czy liczysz na więcej minut w tym sezonie?
Cały czas.

Czy wszyscy trzymacie się razem? Czy może są jakieś grupki?
Ogólnie jesteśmy zwartą ekipą. Nie ma miedzy nami podziałów. Mimo to występują grupki, które nie niszczą tej drużyny, a wręcz scalają ją jeszcze bardziej.

Jak długo jeszcze będzie razem grali?
Ile tylko damy radę. Mam nadzieję, że do samego końca.

Życzymy sukcesów na studiach i w sezonie.
Za rozmowę dziękują Michał Skoczek i Tomasz Tomczykiewicz.

Komentarze

Dodaj komentarz
do góry więcej wersja klasyczna
Wiadomości (utwórz nową)
Brak nieprzeczytanych wiadomości